Amazon nie oferuje opcji powstrzymania Alexy przed nagrywaniem twoich poleceń

Niedawno dowiedzieliśmy się, że pracownicy Amazon podsłuchują nagrania Alexy – a teraz wyszło na jaw, że nie ma możliwości powstrzymania asystenta głosowego przed podsłuchiwaniem.

Jak zauważył The Washington Post, chociaż firma pozwala usunąć historię głosu za pomocą Alexy, nie ma opcji, aby faktycznie zatrzymać nagrywanie. I, oczywiście, podczas gdy Alexa jest przeznaczona tylko do słuchania, gdy wypowiadane jest słowo budzenia, nowy raport wskazuje, że istnieje wiele przypadków, gdy jest to źle słyszane, a nagrywanie rozpoczyna się niezależnie.

Przeczytaj to: Wszystko, co musisz wiedzieć o Alexie

Oznacza to, że urządzenia obsługujące Alexę są podatne na odbieranie wszelkiego rodzaju rozmów, niezależnie od tego, czy masz na to ochotę, czy nie. A jeśli nie usuwasz regularnie swojej historii, pozostawia te nagrania otwarte do analizy – chyba że wiesz, jak przestać udostępniać (niektóre) dane Amazonowi.

Czy jest to niezwykłe, a nawet zaskakujące? Cóż, biorąc pod uwagę charakter ostatnich odkryć dotyczących prywatności związanych z firmą, niespecjalnie. Jednak oczywiście warto zaznaczyć, że brak możliwości wyłączenia nagrywania u źródła zawsze był problemem – dopiero teraz wyszedł na jaw.

W porównaniu do swojego największego rywala, Google, praktyka Amazona różni się nieco, przy czym ta pierwsza zapewnia opcję, aby polecenia użytkownika nie były zapisywane po ich przetworzeniu.

Czy rosnące obawy dotyczące prywatności wystarczą, aby Amazon zmienił opcje dla użytkowników? Cóż, tylko czas pokaże – podczas gdy każda firma z asystentem głosowym stara się zapewnić użytkownikom jak największą ochronę prywatności, rzeczywistość jest wciąż zupełnie inna. Bądź na bieżąco, aby uzyskać więcej informacji.